Mit 2 – w realnej sytuacji nie ma zasad
Myślisz, że WIESZ, że nie ma zasad? Że w realnej sytuacji będziesz o tym pamiętać? Że gdy zrobi się naprawdę groźnie będziesz gryźć lub wsadzać palce w oko? Otóż zasady niemal zawsze są.
Oto 5 podstawowych założeń które czynisz:
1. Należy bić się po twarzy
2. Daj przeciwnikowi czas jeśli potrzebuje chwili na oddech
3. Nie wolno wsadzać palców w oko
4. Nie wolno dusić
5. Jeśli ktoś chce odejść to walka się kończy
Wejdź na you tube i wpisz frazę „real fight” albo „street fight”, a następnie znajdź film, na którym ktoś łamie te niepisane zasady.
Ciężko będzie.
Na każdym nagraniu zarówno napastnicy jak i ofiary mimowolnie przyjmują reguły, których nie potrafią złamać – mimo, że ich złamanie ewidentnie by im to pomogło (mówię tu o ofiarach). Owszem niektórzy kopią, czasem walka kończy się na ziemi, ale i wtedy powyższe zasady obowiązują.
Takiej gotowości i adekwatności doboru środków trzeba się nauczyć. Trener musi uczyć całego arsenału środków od tych łagodniejszych po takie, które dadzą ci przewagę w bardzo groźnej dla ciebie sytuacji, ale nie będą zgodne z zasadami fair play. Ale zaraz, wobec kogo masz być fair? Wobec napastników, którzy chcą cię skrzywdzić? Wobec osobników, którzy są silniejsi, agresywni i napadli cię w kilka osób? Musisz umieć działać zarówno w łagodny jak i niełagodny sposób.
Zobaczmy jak to jest z tym brakiem zasad. Tutaj mamy kilka przykładowych realnych sytuacji.
W każdej z nich ten sam schemat trzymania się reguł, które mamy głęboko zakodowane w głowie.